Nietrzeźwość za kierownicą nie pozostaje bez konsekwencji. 64-latek skazany w trybie przyspieszonym
64-latek nie stosował się do sądowego zakazu, wjechał w słupek na parkingu i miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kierujący został ujęty przez świadka. Wobec mężczyzny sąd wydał wyrok. Było to możliwe dzięki wdrożeniu trybu przyspieszonego, a także sprawnej współpracy organów ścigania. Kara jaką poniósł to 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, a także 5 tysięcy złotych świadczenia pieniężnego, 4-letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi oraz przepadek pojazdu, którym kierował, na rzecz Skarbu Państwa.
W niedzielę około godz. 15.30, policjanci z komisariatu w Radymnie zostali wezwani na jeden z parkingów na terenie miasta, gdzie zgłaszający ujął osobę kierującą samochodem w stanie nietrzeźwości.
Na miejscu zdarzenia mundurowi wstępnie ustalili, że 64-latek kierujący mazdą, wjeżdżając na miejsce parkingowe, przodem swojego pojazdu zahaczył o betonowy słupek. Jeden ze świadków usłyszał huk i podszedł do kierującego tym pojazdem. Gdy mężczyzna wysiadł z samochodu, świadek wyczuł od niego alkohol i o swoich podejrzeniach powiadomił policjantów.
Badanie stanu trzeźwości 64-latka wykazało w jego organizmie 2,36 promila alkoholu.
Mieszkaniec Radymna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Policjanci, po zgromadzeniu materiału dowodowego i przedstawieniu zarzutu popełnienia przestępstwa, wystąpili do Sądu Rejonowego w Jarosławiu z wnioskiem o rozpoznanie sprawy w postępowaniu przyspieszonym.
W poniedziałek, 64-latek został doprowadzony do sądu, gdzie usłyszał nieprawomocny wyrok 6 m-cy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, 4-letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, nakaz zapłaty świadczenia pieniężnego w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także przepadku na rzecz Skarbu Państwa równowartości jego pojazdu w wysokości ponad 81 tysięcy złotych.
Tryb przyspieszony to procedura stosowana wobec sprawców ujętych na gorącym uczynku lub bezpośrednio po zdarzeniu, zwłaszcza w przypadku przestępstw drogowych. Dzięki temu sąd może ukarać sprawcę już w ciągu 48 godzin od zatrzymania.
To ważny sygnał dla innych kierowców - nietrzeźwość za kierownicą nie pozostaje bez konsekwencji.