Oszustwo metodą „na policjanta”. Seniorka straciła 150 tys. zł
Na terenie powiatu jarosławskiego ponownie działają oszuści, którzy dzwoniąc do seniorów, próbują od nich wyłudzić pieniądze metodą "na policjanta". Wczoraj ich ofiarą padła 87-letnia mieszkanka Jarosławia, która straciła 150 tys. złotych. Dwie kolejne osoby w trakcie rozmowy zorientowały się, że mają do czynienia z oszustami i przerwały swoje połączenia. Policjanci apelują o ostrożność i ograniczone zaufanie w rozmowach telefonicznych z osobami obcymi. Przypominamy, że funkcjonariusze Policji nigdy nie proszą o pieniądze!
Wczoraj o godz. 11, na numer stacjonarny 87-letniej mieszkanki Jarosławia, zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik poczty. W trakcie rozmowy rzekomy pracownik przekazał kobiecie, że posiada dla niej dwie przesyłki, które zostaną jej doręczone do godz. 14. Po około 30 minutach od zakończenia rozmowy z „przedstawicielem poczty”, na telefon stacjonarny seniorki z numeru zastrzeżonego zadzwoniła kobieta, która przedstawiła się jako funkcjonariuszka centralnego biura policji. Kobieta w rozmowie z seniorką oświadczyła, że może potwierdzić jej tożsamość wybierając numery 997 lub 112 co pokrzywdzona uczyniła nie przerywając połączenia ze swoją rozmówczynią. W słuchawce odezwał się męski głos potwierdzający, że kobieta jest funkcjonariuszem policji.
Następnie kobieta kontynuowała rozmowę oświadczając, że kontaktowali się z nią oszuści podszywający się za pracownika poczty w związku z czym trwa akcja policji, która ma na celu zatrzymanie sprawców tego procederu.
Podczas trwania blisko trzygodzinnej rozmowy seniorki z fałszywą policjantką, oszustka manipulowała kobietę, nalegając na przekazanie pieniędzy. Gdy 87-latka miała wątpliwości, jej rozmówczyni podkreślała za każdym razem, że utrudnia akcję policji.
Seniorka postępowała według „wskazówek”, których udzielała jej fałszywa policjantka. Nakazała swojej rozmówczyni spakowanie wszystkich swoich oszczędności do reklamówki, co też kobieta uczyniła. Następnie zgodnie z instrukcją przekazała 150 tys. zł nieznanemu mężczyźnie, który przyszedł do jej mieszkania. Pieniądze te zgodnie z przekazanymi informacjami przez fałszywą policjantkę, miały zostać zwrócone seniorce jeszcze tego samego dnia do godz. 14.40, zaraz po zrobieniu zdjęć banknotów przez funkcjonariuszy.
Gdy upłynął wskazany czas, a do mieszkania seniorki nikt nie przyszedł, kobieta zadzwoniła na numer 997. Tutaj w rozmowie z dyżurnym dowiedziała się, że padła ofiarą oszustów.
W podany sposób jeszcze tego samego dnia, przestępcy próbowali oszukać dwie inne osoby z Jarosławia. Tym razem jednak mieszkańcy wykazali się czujnością, nie przekazali swoich oszczędności oszustom, a o sprawie powiadomili policjantów.
Jarosławscy policjanci prowadzą działania, aby zidentyfikować, a nstępnie zatrzymać sprawców, którzy oszukali seniorkę.
Pamiętaj!
Policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji!
Policja nigdy nie poprosi cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelanie ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu!
Zasady o których należy pamiętać rozmawiając przez telefon z nieznajomymi:
- jeżeli rozmówca zaproponuje możliwość potwierdzenia autentyczności dzwoniącego policjanta pod numerem 997 czy 112, należy upewnić się, że poprzednie połączenie zostało zakończone;
- po rozmowie należy zadzwonić do kogoś bliskiego na znany numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu – nie może być ono tajemnicą;
- jeżeli nie uda się skontaktować z najbliższymi, o podejrzanej rozmowie należy niezwłocznie powiadomić Policję dzwoniąc pod numer 112;
- podejmując decyzje nie należy działać pochopnie pod presją czasu.