Bóbr zaplątał się w drut – pomogli policjanci
Policjanci z komisariatu w Radymnie zostali wezwani, aby ratować uwięzionego bobra. Zwierzę zauważył mężczyzna spacerujący brzegiem rzeki. Bóbr został uwolniony z zasadzki przez mundurowych i wrócił do swojego naturalnego środowiska.
W piątek po godz. 7, funkcjonariusze w komisariatu w Radymnie zostali powiadomieni przez mężczyznę, który spacerował ze swoim psem wzdłuż brzegu rzeki Rada w Skołoszowie o tym, że zauważył tam bobra. Zwierzę było zaplątane w metalowe pozostałości po ogrodzeniu.
Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce, na brzegu odpływu ze stawu do rzeki, zauważyli uwięzioneg bobra. Zwierzę miało zaczepioną o drut lewą przednią łapę i nie posiadało żadnych innych widocznych obrażeń. Funkcjonariusze przecięli drut i uwolnili bobra, który odpłynął.
Gdyby w porę nie nadeszła pomoc człowieka, zwierzęciu groziłaby śmierć.