Dzięki pomocy zaniepokojonego sąsiada, udało się pomóc 83-letniej kobiecie
Dzięki reakcji sąsiada pomoc dla schorowanej, samotnie mieszkającej 83-latki dotarła na czas. Okazało się, że seniorka była bardzo osłabiona, źle się czuła i miała problemy z pamięcią. Kobieta trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło przed północą w sobotę w Zabłotcach. Dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, od sąsiada 83-letniej kobiety. Mężczyzna podał, że seniorka która zamieszkuje sama, leży w łóżku i nie reaguje na pukanie do drzwi. Ostatni raz była widziana dzień wcześniej, a budynek jest zamknięty.
Na miejsce zostali skierowani policjanci z komisariatu w Radymnie. Funkcjonariusze zastali zgłaszającego wewnątrz budynku. Jak podał mężczyzna, jeszcze przed przybyciem służb, siłowo otworzył drzwi w obawie o życie swojej sąsiadki. Gdy wszedł do pokoju seniorki, okazało się, że spała. Kobieta była bardzo osłabiona, źle się czuła i dokładnie nie pamiętała ostatniego czasu.
Seniorka trafiła pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego, a następnie została przewieziona do szpitala.
Apelujemy, by zwłaszcza teraz w okresie zimowym zwracać uwagę na seniorów i osoby samotne. Jeżeli dłużej ich nie widzimy, nie przechodźmy obok ich drzwi obojętnie. Tak jak w tym przypadku, może się okazać, że dzięki takiej postawie uratujemy czyjeś życie.